Żydowscy socjaliści przeciw syjonizmowi. O partii Bund

Autor: dr Piotr Kendziorek
Bund był pierwszą i najważniejszą żydowską organizacją socjalistyczno-robotniczą. Powstał w okresie istnienia imperium carskiego w 1897 r. w Wilnie pod nazwą Powszechny Żydowski Związek Robotniczy Bund na Litwie, w Polsce i w Rosji. Bardzo szybko rozwijał się w kręgu żydowskich robotników fabrycznych i środowisk sproletaryzowanych rzemieślników w tzw. sferze osiedlenia, czyli w zachodnich prowincjach Rosji, na Ukrainie, Litwie, Białorusi, w Królestwie Polskim.
bundowcy_kendziorek_ŻIH-BUND-39-383_2_fb.jpg

Działacze Bundu z Kałuszyna, 1932 r. Siedzą od prawej do lewej: Winer Wewel - członek Morgenszternu, od 1939 roku przebywał w Warszawie, prawdopodobnie zginął w getcie; Różyński Abraham - członek komitetu Cukunftu, zmarł w 1934 roku śmiercią naturalną; Jehuda Ariel Słomka - członek Morgenszternu i Bundu. Stoją od prawej do lewej: Aharon (Arcze) Sukiennik - członek komitetu partii; Israel Poborczy - członek Cukunftu; Jaakow Glina - długoletni bundowiec i aktywny członek komitetu Bundu, lektor w kole Cukunftu. Zbiory ŻIH, Centralna Biblioteka Judaistyczna

 

Jego działacze dążyli do połączenia programu typowego dla organizacji socjalistycznych (organizacja i walka o prawa klas ludowych, szczególnie robotników, z perspektywą przyszłego uspołecznienia środków produkcji w systemie socjalistycznym) z polityczną walką z uciskiem politycznym i narodowym w imperium carskim. W tym kontekście formułowano program i prowadzono działania polityczne dostosowane do specyficznej sytuacji Żydów w Europie Wschodniej. Obejmowały one m.in. postulat prowadzenia działalności polityczno-kulturalnej w języku jidysz oraz zapożyczoną z programu austriackiej socjaldemokracji w imperium austro-węgierskim koncepcję tzw. autonomii kulturalno-narodowej dla mniejszości w państwach wielonarodowych. Dzięki temu mniejszości zyskiwałyby m.in. prawo do kultywowania własnego języka poprzez autonomiczny system szkolnictwa i dopuszczenie stosowania języków mniejszości w kontaktach ich przedstawicieli z administracją państwową, likwidację wszelkich form dyskryminacji wobec mniejszości i ich prawo do swobodnej samoorganizacji kulturalno-politycznej.

kendziorek_bund_2.jpg [58.12 KB]
Młodzi działacze Bundu (zdj. sprzed 1939 r.)
Źródło: Archiwum ŻIH

Tego rodzaju postulaty były bliskie całemu międzynarodowemu ruchowi socjalistycznemu w Austrii i w Rosji, jednak austriaccy, rosyjscy i polscy socjaldemokraci nie odnosili ich potencjalnego zastosowania do mniejszości żydowskiej, ponieważ postulowali możliwie szybką asymilację Żydów do narodów dominujących. Wynikało to z przekonania, że Żydzi nie są ani aktualnie, ani też potencjalnie mniejszością narodową (odrębne w tym względzie stanowisko czołowego teoretyka PPS z przełomu XIX i XX w., Kazimierza Kelles-Krauzego, było wyjątkiem potwierdzającym regułę). Ponadto język jidysz był deprecjonowany jako żargon, dodatkowo wytwarzający barierę między robotnikami żydowskimi i nieżydowskimi i dlatego nie wart kultywowania w jakiejkolwiek postaci.

Tymczasem działacze Bundu traktowali jidysz jako instrument kulturalnej modernizacji mas żydowskich, a jego stosowanie w praktyce polityczno-związkowej jako warunek skutecznego oddziaływania politycznego socjalistów w stosunku do żydowskich klas ludowych. Stawiało to ich w opozycji także wobec przedstawicieli kształtującego się na przełomie XIX i XX wieku ruchu syjonistycznego, którego przedstawiciele (co prawda z innych powodów niż zwolennicy asymilacji) także nie zamierzali pielęgnować i rozwijać kultury żydowskiej w jidysz. Postulowali oni odrodzenie języka hebrajskiego (który był wówczas językiem martwym) i odnowę warunków życia narodowego i społecznego Żydów poprzez masową emigrację do Palestyny. Tym samym zwolennicy Bundu znaleźli się w zasadniczej opozycji wobec programu syjonistycznego, który uważali za tyleż nierealistyczny, co sprzyjający tendencjom antysemickim (gdyż antysemici – chociaż z zasadniczo innych powodów – także podkreślali nieusuwalną obcość Żydów i domagali się ich masowej emigracji). Ten spór w pierwszej połowie XX wieku miał odniesienie także do sporów w zachodnich partiach socjaldemokratycznych, gdyż niektórzy przywódcy i intelektualiści sprzyjali projektowi syjonistycznemu i procesowi tworzenia nowego społeczeństwa żydowskiego w Palestynie.

kendziorek_bund_3.jpg [86.41 KB]
Młodzi działacze Bundu (zdj. sprzed 1939 r.)
Źródło: Archiwum ŻIH

Bardzo istotnym wewnętrznym sporem toczonym w Bundzie w Rosji, a potem w Polsce, w pierwszych latach po rewolucji październikowej, była kwestia stosunku do rewolucji bolszewickiej i ruchu komunistycznego. Większość kierownictwa Bundu potępiała autorytarne metody działania bolszewików i wspierała umiarkowany nurt tzw. mienszewików. Jednak w Bundzie – podobnie jak w innych masowych partiach socjalistycznych – w wyniku doświadczeń I wojny światowej i rewolucji w Rosji do głosu doszły wyraźne tendencje radykalnie lewicowe, zorientowane na współpracę z komunistami i przeprowadzenie zmian społecznych o charakterze rewolucyjnym. W efekcie w partii toczył się wieloletni gwałtowny spór o to, jaką generalną orientację polityczną w międzynarodowym ruchu robotniczym powinna przyjąć najważniejsza żydowska partia robotnicza. Ostatecznie wyraźnie autorytarne tendencje w Międzynarodówce Komunistycznej osłabiły frakcję radykalnie lewicową w partii, która przystąpiła w drugiej połowie lat 20. do Międzynarodówki Socjalistycznej, a w latach 30. zdecydowanie sprzeciwiała się stalinizmowi w ZSRR i międzynarodowym ruchom komunistycznym. Nie przeszkadzało to przedstawicielom polskiej prawicy nacjonalistycznej w gwałtownym atakowaniu Bundu jako organizacji wywrotowej i komunistycznej.

Dyktatura komunistyczna w Rosji po 1920 r. oznaczała pełny monopol działalności politycznej komunistów, przez co Bund w okresie międzywojennym kontynuował działalność przede wszystkim w Polsce. Sytuacja partii była tu jednak niezwykle trudna przede wszystkim ze względu na niekorzystną sytuację ekonomiczną polskich Żydów, dyskryminację ze strony państwa wobec instytucji żydowskich (a po 1926 r. także represje wobec lewicy socjalistycznej), i wrogość ze strony polskich środowisk nacjonalistycznych. Wszystkie te czynniki utrudniały prowadzenie działalności kulturalno-politycznej, organizowanie żydowskich robotników na płaszczyźnie związkowej i podejmowanie wspólnych działań z polskimi robotnikami. Tym bardziej na uznanie zasługuje kulturotwórcza i społeczna rola Bundu w tworzeniu żydowskiej kultury i edukacji w języku jidysz poprzez szeroką działalność wydawniczą (prasa, książki), edukacyjną (sieć szkół z jidysz jako głównym językiem wykładowym) oraz społeczną (współpraca i wsparcie dla związków zawodowych pracowników żydowskich).

Jakkolwiek działacze Bundu bardzo mocno podkreślali lewicowy i robotniczy charakter swojego programu politycznego, to jednak w drugiej połowie lat 30. partia zyskała sympatie i poparcie także wśród innych środowisk żydowskich (inteligencja, rzemieślnicy, kupcy), ze względu na inicjowanie masowych akcji mających przeciwdziałać narastaniu w Polsce tendencji antysemickich i organizowanie grup żydowskiej samoobrony w obliczu terroru bojówek faszystowskich. Wyrazem tych tendencji była wygrana Bundu w wyborach do gmin żydowskich w 1937 r. w dwóch największych skupiskach ludności żydowskiej w Polsce: Warszawie i Łodzi.

kendziorek_bund_4.jpg [79.23 KB]
Obóz Cukunftu (1935 r.)
Źródło: Archiwum ŻIH

W okresie wojny działacze Bundu oraz młodzieżówki partii Cukunft brali udział w działalności konspiracji żydowskiej m.in. poprzez regularne wydawanie w getcie warszawskim czasopisma w języku polskim „Za naszą i waszą wolność”. Tytuł ten nie był przypadkowy – jakkolwiek Bund określał się jako partia żydowskiego proletariatu, to jego działacze czuli się członkami międzynarodowego ruchu socjalistycznego i byli zorientowani na jak najściślejszą współpracę z PPS-em (faktycznie była ona bliska już w latach 30.). Działacze Bundu współorganizowali powstanie w getcie warszawskim i brali udział w działalności „Żegoty”.

Zagłada doprowadziła do niemalże całkowitej likwidacji żydowskiego proletariatu w Polsce tworzącego bazę społeczną partii. Równocześnie bundowcy, którzy znaleźli się w ZSRR, podlegali represjom stalinowskim. Aresztowani, a potem rozstrzelani zostali m.in. dwaj czołowi przywódcy i teoretycy Bundu w Polsce międzywojennej – Henryk Erlich i Wiktor Alter. Przy czym obaj w krótkim okresie po zwolnieniu z więzienia w 1941 r. po podpisaniu tzw. układu Sikorski-Majski (przed następnym aresztowaniem przez NKWD) współpracowali z polską ambasadą i starali się przekazać do środowisk bundowskich na Zachodzie informacje o zbrodniach stalinowskich.

Po II wojnie światowej przedstawiciele Bundu działali w ramach porozumienia organizacji żydowskich tworzących Centralny Komitet Żydów w Polsce. Opowiadali się za pozostaniem ocalałych Żydów w Polsce, polemizując z koncepcjami syjonistów i mając nadzieję na trwałość tzw. polskiej drogi do socjalizmu (dopuszczającej ograniczony pluralizm polityczno-kulturalny i gospodarkę wielosektorową). Jednak wpływy partii w środowisku żydowskim były niewielkie, zaś w 1949 r. polscy działacze Bundu zostali zmuszeni przez komunistów do samorozwiązania partii.

 

 

Bibliografia:

Bund. 100 lat historii, praca zbiorowa pod red. J. Hensela i F. Tycha, Warszawa 1997.

G. Pickhan, Pod prąd. Powszechny Związek Robotniczy „Bund” w Polsce, Warszawa 2018.

M. Trębacz, Izrael Lichtensztejn. Biografia żydowskiego socjalisty, Łódź 2016.

dr Piotr Kendziorek