Byłem dziś po południu u Wolmana, dla którego załatwiłem pewną transakcję książkową. Jest on bardzo przybity, albowiem lekarz oświadczył mu, że stoi u progu suchot. Z uśmiechem zapewniał mnie jednak, że bardzo chciałby przeżyć tę wojnę. Spotkałem też Calela, który, chociaż pracuje jako goniec na Placu Warzywnym i obżera się zdrowymi warzywami, chodzi z gorączką i otrzymuje zastrzyki calcium, albowiem płuca ma „nie w porządku”. Zimno się robi człowiekowi na myśl: Co się też we własnych płucach dzieje? A z polityki nic nowego.
11 lipca 1941 roku, Łódź.
Dawid Sierakowiak, więzień getta łódzkiego, w którym zmarł z głodu 8 sierpnia 1943 r.
Dawid Sierakowiak, Dziennik, wyd. II, Żydowski Instytut Historyczny, Warszawa 2016, s. 229.
„Dziennik” Dawida Sierakowiaka można nabyć w Księgarni na Tłomackiem lub w internecie na Sforim.pl.