Żydowska dzielnica w Warszawie przestała istnieć! – zameldował gen. Jürgen Stroop w raporcie z pacyfikacji Powstania w Getcie, 16. maja 1943 r. Punktem kulminacyjnym operacji było wysadzenie Wielkiej Synagogi. Tegoroczna, 71. rocznica upadku Powstania w Getcie zostanie upamiętniona plenerowym pokazem filmu „Ulica Graniczna”. Pokaz rozpocznie się po zachodzie słońca.
— Jest to film o małych ludziach na tle wielkiej epoki — mówił o swoim dziele Aleksander Ford, reżyser pierwszego w polskiej kinematografii obrazu traktującego o Zagładzie. Twórcami filmu byli ocaleni z Zagłady, wśród nichRachela Auerbach – pisarka i historyk, współtwórczyni Archiwum Ringelbluma, jednego z największych zabytków światowego piśmiennictwa.
Wyprodukowany w 1948 roku i nagrodzony złotym medalem na Festiwalu w Wenecji film opowiada o losach grupy warszawskich dzieci w czasie II wojny światowej. Przez ich zachowanie, sposób zabawy oraz pojawiające się konflikty reżyser starał się odzwierciedlić świat dorosłych. Pokazał on odmienne postawy Polaków wobec Holocaustu – od otwartego sprzyjania Niemcom, przez obojętność, po narażanie życia przez ludzi niosących pomoc mieszkańcom warszawskiego getta.
Dzieło Forda, nakręcone tuż po tragicznych przeżyciach żydowskiej społeczności, wciąż wzbudza zainteresowanie i uznanie widzów na całym świecie. — To bardzo hollywoodzki film, w dobrym znaczeniu tego określenia – stwierdza znany krytyk filmowy, Tadeusz Sobolewski.
Znaczące będzie również miejsce projekcji – pod gołym niebem, na ul. Bohaterów Getta, gdzie niegdyś tętniły życiem żydowskie Nalewki oraz gdzie podczas wojny przebiegała granica żydowskiej i aryjskiej strony miasta.
Zapisz się na wydarzenie na Facebooku.
Pokaz filmu “Ulica Graniczna” wsparło Muzeum Historii Żydów Polskich.
Cykl działań „Wielokulturowa Warszawa” realizowany w ramach projektu „Żydowskie dziedzictwo kulturowe”, komponent „Oblicza różnorodności”.